Pani Ewo, o miłości powiedziano już wiele... Czym na pewno miłość nie jest?
Miłość z pewnością nie jest uzależnieniem, chęcią posiadania kogoś na własność, wykorzystaniem, grą, warunkowaniem, a także ciągłą rywalizacją, chęcią dominacji za wszelką cenę, tylko zabawą, manipulacją, iluzją, sprawdzaniem, warunkowaniem, rozgrywką, oszustwem.
Czy związek ze starszym mężczyzną z góry nastawiony jest na niepowodzenie?
Nie ma żadnej granicy, jaka różnica wieku jest dopuszczalna, a jaka nie. Najważniejsze jest indywidualne podejście osób do tego czy strony czerpią obopólną satysfakcję ze związku. Być może będą pewne kompromisy którejś ze stron, ale przecież w związku, gdzie tej różnicy wieku nie ma, ten element występuje również. Dla każdego coś innego będzie najważniejsze w związku - dla jednego będzie to wspaniała relacja, dla innych bezpieczeństwo, dla innych dzielenie się wszystkim, co najważniejsze – miłością, dobrocią, zrozumieniem…
Obydwie znamy takie pary, które są ze sobą bez względu na różnicę wieku, choć czasem możne ona wynosić ponad 15 czy 20 lat... Kiedy różnica wieku może okazać się problem nie do pogodzenia?
Wszystko zależy od tego w czym ta różnica wieku stanowi jakiś poważny problem? W przypadku kiedy w parze jedna osoba cierpi na jakąś chroniczną chorobę – wówczas będzie to łączyło się być może z wyrzeczeniami jednaj strony, choć nie ma różnicy wieku. Kiedy osoby otrzymują to co chcą i dają to co chcą dawać – według mnie to jest istotą związku. Podobnie można by patrzeć, że przecież tak wiele par bez różnicy wieku borykają się z problemami, które w końcu powodują rozpad związku.
Niekiedy różnica pokoleniowa wręcz uniemożliwia budowanie wyjątkowej, bliskiej więzi. W jakich sytuacji jest to najbardziej widoczne?
Uważam, że wiek jest przede wszystkim stanem ducha, znam młode osoby, które jakby nie miały woli i chęci życia i znam przepiękne osoby, które „rozliczają się „ z życiem i nie mam wrażenia jakiejkolwiek różnicy wieku. Przeszłość, zazdrość i chęć kontroli może występować także u osób równolatków – to bardziej kwestia podejścia niż różnica wieku. Jeśli nie akceptujemy przeszłości partnera - będziemy mieć problem.
Starszy mężczyzna chyba zwykle będzie zazdrosny o młodszą kobietę...?
Uważam, że jeśli kocha się naprawdę - jeśli ktoś chce odejść to należy pozwolić mu odejść. Nie możemy stać na drodze do szczęścia drugiej osoby. Widocznie jeśli osoba chce odejść, nie jest jej z nami wystarczająco dobrze, albo ma jakieś inne powody – które dla niej na ten moment są ważniejsze.
Jednak też przy młodszej kobiecie i on będzie się czuł młodszy...
Z pewnością, jeśli tylko będzie chciał, będzie czuł się młodszy i to też obraz tego jak bardzo mu zależy. Może to też być motywator, by bardziej dbać o siebie, np. zrzucić być może wagę, uprawiać sport, być ciągle na czasie…
Z drugiej strony – związek ze starszym mężczyzną wcale nie musi być czymś negatywnym?
Uważam, że każda miłość jest pierwsza. Jest jeden podstawowy warunek – jest to MIŁOŚĆ. Przeżycie miłości jest najpiękniejszym, nieopisanym doświadczeniem. Wszak MIŁOŚĆ nadaje sens naszemu życiu. Jej odmiany mogą być tak różnorodne, że niemożliwe mogą okazać się do opisania. Muzyka, poezja, film, sztuka - pokazuje tę MIŁOŚĆ na różne możliwe sposoby…
Wobec tego - można zbudować zdrowy związek, zdrową relacje z kimś, kto jest od nas starszy o kilkanaście lat, ale co powinno być w nim fundamentem?
Przede wszystkim i tylko MIŁOŚĆ – wszystko inne, to konsekwencja tego uczucia.
Co – od opinii innych – liczy się bardziej w poszukiwaniu miłości?
MIŁOŚĆ po prostu zdarza się, zwykle nie szukamy jej. Zwykle kiedy przestajemy szukać nagle stoi na naszej drodze i trudno ją ominąć… Doświadczamy MIŁOŚCI kiedy mamy ją w sobie, wówczas najczęściej ona sama nas znajdzie. Nie ma potrzeby jej szukać…
Jakie warunki musi spełniać zdrowa, dojrzała relacja?
Każda zdrowa relacja przede wszystkim powinna powodować nasz wzrost i wzrost naszego partnera - najłatwiej po tym to poznać. Jeśli w jakikolwiek sposób mamy wysilać się, starać, napinać - czy to miłość jest? Może warto zadać sobie to pytanie? Życzę ze swojej strony WSZYSTKIM OSOBOM NAJPIEKNIEJSZYCH MIŁOŚCI – by cieszyć się wszystkimi odcieniami życia…
A Wy uważacie, że różnica wieku w związku to problem?
___
Źródło: papilot.pl
Fot.: pixabay.com/pl
Ja uważam, że jest problemem. Chociaż nie jest to regułą. Sądzę jednak, że jeśli mówimy o różnicy wieku w przedziale 15-20 lat (jak zostało wspomniane w tekście) to niestety, ale każdy ma inne potrzeby. 20-latka z 40 latkiem? Nikt mi nie powie, że oboje mają takie same potrzeby. Mają również inne postrzeganie świata i mentalnie są na innym poziomie życia. Mając 16 lat byłam w związku z mężczyzną, który miał wtedy lat 28. Na początku było zauroczenie i miłość, jednak życie szybko zweryfikowało (rozstałam się z nim po 4 latach). Wcale nie chodzi o to, że mając 16 lat miałam przysłowiowe fiu bździu w głowie, każde z nas miało inne potrzeby i inne perspektywy na przyszłość. Znam również kilka par, w których jedna strona ma 30+ a druga 50, też nie są szczęśliwi, a jeśli są ze sobą długo stażem, to dla nich jest już to przyzwyczajenie a nie miłość.
OdpowiedzUsuńTo tylko tak w skrócie, nie będę pisać monologu długości blogowego wpisu. Chętnie jednak podejmę dyskusję na ten temat. Pozdrawiam :)
Zgodzę się co do tego, że są inne potrzeby i perspektywy na przyszłość, ale też nie wykluczam tego, że i z różnicą wieku nawet 15 lat może być piękna relacja przyjaźni, która z czasem zamieni się w miłość... Wydaje mi się, że wiele zależy od dojrzałości i podejścia do życia... Dziękuję za wypowiedź :)
OdpowiedzUsuńWiek to tylko liczba... Nigdy nie czułam się dobrze wśród osób w swoim wieku. Od prawie 4 lat jestem w związku z dużą różnicą wieku i jestem nam razem cudownie. Dopełniamy się na każdym kroku. I tak, najważniejsza jest Miłość.
OdpowiedzUsuńMiłość... Życzę Wam, by Miłość się nigdy nie kończyła! 💖 Wszystkiego najlepszego ! 🌺
OdpowiedzUsuń