Interesujesz się historią swojej rodziny? Czujesz więź z poprzednimi pokoleniami? Chcesz upamiętnić wszystkich członków rodziny? Stwórz drzewo genealogiczne!
To rodzina kształtuje naszą osobowość. Rodzina to pierwsze i najważniejsze środowisko, w którym żyje i rozwija się człowiek. Stworzenie drzewa genealogicznego to wielka przygoda i wyzwanie, które z czasem z pewnością zamieni się w pasję.
Od czego zacząć?
Wszystko zależy od tego, ile właściwie mamy czasu. Możemy stworzyć zwyczajne drzewo genealogiczne, w którym ograniczymy się do zamieszczenia podstawowych informacji: imię, nazwisko. Jeżeli mamy więcej czasu – nasze dzieło będzie mogło zawierać znacznie więcej informacji o konkretnych członkach naszej rodziny. Wzbogacenie drzewa genealogicznego jest zawsze świetnym pomysłem. Dodanie zdjęć, daty urodzin, daty śmierci – to dobry pomysł.
Tworzenie drzewa genealogicznego zaczynamy zawsze od siebie. To my jesteśmy na dole drzewa, powyżej – rodzice, a obok nas – rodzeństwo. W miarę możliwości staramy się zachować chronologię urodzin, aby nasze drzewo było bardziej czytelne dla odbiorców. Zasada jest prosta – od prawej strony najstarsze dziecko.
Relacje rodzeństwa zaznaczamy pojedynczą, poziomą linią. Małżeństwa łączymy znakiem „=”, rozwód – poprzez przekreślenie tego znaku, a śmierć oznaczamy krzyżykiem obok imienia. Strzałką w dół wprowadzoną od rodziców oznacza się osobę, która jest ich potomkiem.
A jeśli mamy dużo więcej czasu...
…stwórzmy drzewo jako drzewo. Na każdej gałęzi umieszczamy jednego członka rodziny. Jeśli będziemy mieli możliwości – dopisujemy nowe informacje, takie jak np.: zawód, zainteresowania. Nie chodzi przecież o to, aby stworzyć drzewo genealogiczne „byle jakie”, ale niech ono wygląda świetnie również graficznie.
W poszukiwaniach – bo przecież nie łatwo będzie nam odnaleźć informacje o przodkach – mogą być nam pomocne księgi parafialne, archiwa, nie pomijając oczywiście najstarszych członków rodziny.
Powodzenia w poszukiwaniach!
___
Źródło: magazynfamilia.pl
Fot.: pixabay.com/pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz