Szare mydło nie zawiera sztucznych składników czy substancji zapachowych, którymi kuszą inne, piękne i cudownie pachnące mydła. Mimo zapachu – często też wysuszają skórę, czy powodują uczulenia. Co z tego, że kupimy coś, co bardzo nam się podoba i kusi wyglądem czy zapachem, skoro będzie miało negatywny wpływ na naszą skórę? Może właśnie szare mydło jest chętniej wybierane przez to, że nie powoduje uczuleń, a jego zapach jest mało odczuwalny?
Ogromnym plusem stosowania szarego mydła jest też to, że możemy je używać do mycia całego ciała, również włosów. Kolejnym plusem jest to, że pomaga w walce z trądzikiem – ma właściwości antybakteryjne. Jednak zawiera też właściwości wysuszające, dlatego po kąpieli pamiętajmy o odpowiednim nawilżeniu skóry. Świetnie – oprócz balsamów i kremów sprawdzą się świece olejowe, które doskonale nawilżają skórę, a przy tym – pięknie pachną.
Szarym mydłem możemy myć również włosy, ponieważ nie uczula i nie otwiera łusek włosowych. Dobrze jest jednak stosować odżywki bądź maski, w celu zapobiegnięcia wysuszeniu włosów.
Inną właściwością szarego mydła jest to, że doskonale sprawdza się jako środek łagodzący obrzęki – pomaga przy stłuczeniach i skręceniach, zwichnięciach i uszkodzeniach stawów. Właściwości mydła przyspieszają proces regeneracji, pomagają skutecznie zmniejszyć obrzęki i opuchliznę – warto więc mieć je w domu, chociażby ze względu na właściwości.
Do innych zalet szarego mydła zaliczamy również to, że jest hipoalergiczne, ale jest także świetnym środkiem piorącym, zwalcza szkodniki ogrodowe. Ponadto, szare mydło – jeśli naprawdę jakoś nie możemy się przekonać do kostki – jest też dostępne w płynie. Jest tanie i ogólnodostępne, ale godne polecenia ze względu na szereg zastosowań: pierze, myje i łagodzi.
___
Źródło: magazynfamilia.pl
Fot.: pixabay.com/pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz