Rano czas na kawe 😊

Kto powiedział, że uwodzicielski, zmysłowy zapach kawy jest najlepszy w wersji jaką znamy? Każda z nas wie jak ważna jest odpowiednia pielęgnacja skóry, jak ważny jest dobry peeling. Ten - kawowy - skutecznie usuwa martwy naskórek, a do tego ma przyjemny zapach. I co jeszcze ważne - można go przygotować w domu! ale ale...  

Przepisów jest mnóstwo, ale mój ulubiony i łatwy w przygotowaniu składa się tylko z dwóch składników - fusy z kawy i oliwa z oliwek. Do ok. pół szklanki fusów z kawy dodajemy 2-3 łyżki oliwy z oliwek. Mieszamy aż do uzyskania jednolitej konsystencji. I gotowe 😊 Peeling wcielamy w skórę przez ok 10 do 15 min. Efekty będą widoczne - gwarantuję 😎  Oczywiście tak przygotowany peeling przechowujemy w pojemniczku albo słoiczku i stosujemy raz w tygodniu. 

Nie tak dawno odkryłam świetny produkt - Alterra Body peeling KAWA BIO (200ml). Jestem zachwycona! Rano wybieram kawę właśnie w takiej wersji 😊 Peeling kawowy oszczyszcza, wygładza i dobroczynnie pielęgnuje skórę całego ciała. Co jednak najważniejsze - wysokowartościowa formuła, która zawiera ekstrakt z kawy BIO i olej kokosowy BIO - peelinguje skórę, ale nie powoduje jej wysychania - co można zauważyć już po pierwszym stosowaniu 😊. Dodatkowo, naturalne ziarenka peelingujące z kawy BIO oraz drobinek krzemu delikatnie usuwają obumarłe fragmenty naskórka.     

Macie swoje ulubione peelingi kawowe? ☕

___

artykuł sponsorowany 

fot.: archiwum prywatne