piątek, 1 maja 2020

[WYWIAD] Strach przed bliskością

Życie jest cudowne! I cieszymy się nim, cieszymy się sobą 💕 Czasami na odległość, ale... i bliskość emocjonalna ma więcej plusów niż może się wydawać... Z jednej strony: bliskość emocjonalna, a z drugiej - strach przed bliskością... I jak to ogarnąć? Porozmawiałam na ten temat z Ewą Guzowską - psycholog, psychoterapeuta, coach 😎   
  



Pani Ewo, różne są rodzaje bliskości, a wśród nich – bliskość emocjonalna. Najbezpieczniejsza, bo nie narazi nas na cierpienie? 

Bliskość emocjonalna jest najbezpieczniejsza i najgłębsza z uwagi na jej głęboką jakość. Jeśli mamy takie relacje, to jesteśmy szczęściarzami, ponieważ cudowną rzeczą jest mieć relację z osobą, która nas rozumie, umie nas słuchać, nie ocenia i nie krytykuje. I mamy niesamowitą więź z osobą - niezależnie od okoliczności w jakich jesteśmy.  

Z jednej strony pragniemy bliskości, ale z drugiej – lęk przed nią staje się silniejszy?

Pragniemy i potrzebujemy takiej relacji, ponieważ nasze życie jest wtedy łatwiejsze i piękniejsze, daje to poczucie sensu. Boimy się bliskości emocjonalnej najczęściej wówczas kiedy zostaliśmy poranieni emocjonalnie w swoim życiu. Wtedy system obronny chroni nas by nie cierpieć jak już cierpieliśmy. Istotne jest to, że kiedy lęk zwycięża nad naszą potrzebą bliskości emocjonalnej - pozostajemy w sferze komfortu, ale być może tracimy szansę na coś niepowtarzalnego i jedynego.

Jaki jest sposób na to, by nie tracić tego co jest takie ważne? 

Najważniejsze to poradzić sobie z lękiem, ale jak tego dokonać? Zwykle kiedy tak bardzo boimy się poranienia - jest w nas jakaś część szczególnie wyczulona na tego typu zranienia. Ważne jest by wyleczyć się z tego typu zranienia, dlatego należy głębiej przyjrzeć się i psychoterapeutycznie rozwiązać dotyczące nas problemy, by zintegrować naszą osobowość. Zintegrowana osobowość poradzi sobie z różnymi przypadkami ran.

Dlaczego boimy się być blisko? 

By być blisko przede wszystkim powinniśmy mieć pewność z jaką osobą mamy do czynienia. A wszystko to zależy od naszej uważności i wiedzy na ten temat. 

Kiedy zaczyna się ten lęk przed bliskością? Gdzie bierze początek?  

Niestety często lęk przed bliskością związany jest z okresem dzieciństwa. W przypadku kiedy dziecko nie czuło się kochane bezwarunkowo, trudno później dorosłej osobie będzie zaufać w przyszłości. Zatem, dobrze jak najszybciej poradzić sobie z tymi poranionymi stanami świadomymi/podświadomymi.

Strach przed bliskością zawsze ma związek z odrzuceniem?

Najczęściej z odrzuceniem, ponieważ większość różnych zachowań, uwarunkowań, krytyki i oceny – składa się na ten emocjonalny stan. 

W jakich sytuacjach dorosłe życie może być wolne od lęku związanego z bliskością? 

Kiedy w dzieciństwie mieliśmy silne bliskie emocjonalne relacje - z pewnością śmielej będziemy wchodzić w związki pełne emocjonalnej bliskości, szybko też będziemy się orientować, czy dana relacja będzie mogła być właśnie tą, której szukamy. 

A z drugiej strony – można być daleko, by stale być blisko... 

Kiedy mamy bliską relację emocjonalną, to wiemy, że jest ktoś z kimś  zawsze możemy porozmawiać i poczuć tę bliskość, jakby czas nie istniał… Jest to coś pięknego i cudnego, czego Wszystkim serdecznie życzę…    

I na koniec: W jaki sposób poradzić sobie z lękiem? 

Najłatwiej może być uważnym na to, kiedy odczuwamy lęk, w relacji z kim, dlaczego czuję lęk? Praca z lękiem wymaga podróży w głąb w siebie… Życzę Państwu takiej podróży, gdyż według mnie jest to najpiękniejsza podróż….

___
Fot.: pixabay.com/pl/ 

2 komentarze:

  1. Szkoda, że tak krótko. Ten temat bardzo mnie interesuje, zwłaszcza że można się o nim rozpisywać...

    OdpowiedzUsuń
  2. Można, to prawda. Niedługo przygotujemy nowy wywiad, tak jakby ciąg dalszy... Miłego dnia 🌺🌻🌷

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 Niedoskonala-ja.pl , Blogger