Przynajmniej kilka razy w roku kupuję okulary przeciwsłoneczne, bo albo gdzieś je zostawię, albo przestają mi się już podobać... W związku z pandemią również i kurs prawa jazdy przeciągnął się dość w czasie, ale nie zakładałam, że będę prowadzić auto w tak słoneczne dni. Oczywiście zwykle miałam okulary przeciwsłoneczne, ale aż do czasu kiedy odebrałam okulary Arctica S-267A z kolekcji Arctica Streetwear z soczewkami polaryzacyjnymi, szarymi, w czerwonym kolorze revo 😎
W mojej ocenie - nie mają porównania z innymi. Są genialne. Szkła polaryzacyjne blokują spolaryzowane światło odbite od poziomych płaszczyzn takich jak na przykład woda, piasek czy szosa i ograniczają do minimum wpływ wszelkiego rodzaju tak czasami dokuczliwych odblasków.
Bez wątpienia - filtr polaryzacyjny zwiększa kontrastowość obrazu i znacząco poprawia jakość widzenia - od chwili kiedy pierwszy raz prowadziłam auto w tych okularach - nie wyobrażam już sobie by wsiąść do samochodu w innych okularach przeciwsłonecznych. Nie ma takiej opcji, by coś się odbiło czy było słabo widoczne. Jestem bardzo, bardzo zadowolona i bardzo polecam
okulary przeciwsłoneczne dla wszystkich tych, którzy może szukają odpowiedniego produktu 🌞
Szkła polaryzacyjne są idealne dla kierowców, wędkarzy czy żeglarzy, ale i rowerzystów. Szczególnie polecane są osobom, które cierpią na nadwrażliwość na promieniowanie słoneczne.
I jeszcze: soczewki z filtrem UV400 - blokują wszystkie trzy zakresy promieniowania ultrafioletowego: UVA, UVB i UVC. Gwarantuje 100 proc. ochrony przed niepożądanymi skutkami ekspozycji wzroku na promieniowanie słoneczne 😎 Bardzo polecam te okulary przeciwsłoneczne - sprawdziłam na sobie, są genialnym wynalazkiem 😊
W lato trudno uciec od słońca, a może wspólny wyjazd to dobry pretekst by podarować upominek tak bardzo praktyczny i elegancki? 😊
Zainspiruj się! 🌞
___
artykuł sponsorowany
fot.: archiwum prywatne
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz