Jak na razie przebiegłam 50km. Kiedyś nie byłabym w stanie nawet sobie tego wyobrazić... Bieganie jakoś ciągle odkladałam, bo bardziej skupiałam się na treningach na sali - boks i krav maga, ale troszkę się pozmieniało... A dziś... cóż, mam ochotę na więcej 😊
A Wy, biegacie?
___
Fot.: pixabay.com/pl/
Fot.: pixabay.com/pl/
Nienawidzę biegać, ale ogólnie zawsze miałam problem z aktywnością fizyczną. Całe szczęście odkryłam, że rowerek stacjonarny i hantle w domu to coś dla mnie i od tamtej pory nie mam problemów z regularnością!
OdpowiedzUsuńPodziwiam! U mnie hantle są na wyciągnięcie ręki, ale ciągle je jakoś omijam... :) Zmotywowałaś mnie :)
OdpowiedzUsuń