- Cześć Martuniu 😊
Tak zwykle zaczynaliśmy rozmowę. Andrzej Gmitruk to jeden z najlepszych trenerów na świecie. Lubiłam z nim rozmawiać, bo zawsze biła od niego pozytywna energia. Każdy, kto miał przyjemność poznać Andrzejka - wie, co mam na myśli. Nie wiem sama skąd on miał w sobie tak dużo optymizmu, ale był niezwykłym człowiekiem - pomijam już to, że był jednocześnie w dwóch miejscach 😎 Był bardzo szalony...
archiwum prywatne
Dwa lata temu pracowałam nad wywiadem z Kamilem Stochem. Nagle przyszła informacja, że "Andrzej Gmitruk nie żyje". Pierwsza myśl to oczywiście szok i niedowierzanie. Zaledwie kilka tygodni wcześniej się widzieliśmy, rozmawialiśmy... Nie chciałam przyjąć do wiadomości, że Andrzejek mógł nie żyć, dlatego zadzwoniłam do pana Janusza Pindery z Polsat Sport i zapytałam czy to prawda...
Dziś pozostały zdjęcia, wspomnienia, które wywołują uśmiech, a z każdego spotkania czy rozmowy telefonicznej było coś nowego 😎 Był szalonym, zakręconym i dobrym człowiekiem. Cieszę się, że mogłam go poznać... Nigdy nie było też takiej sytuacji, żeby w ciągu kilku lat naszej znajomości - mój telefon pozostał bez odpowiedzi...
Odpoczywaj w pokoju, Przyjacielu...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz