... weź różaniec - pomódl się ☺ Sprawdzony sposób! 😎 Zwykle miałam trudności, by mówić jeden różaniec dziennie, ale od czasu spotkania z niezwykłym, niesamowicie pozytywnym Sławkiem Świerzyńskim - zaczęłam odmawiać po trzy różańce dziennie i to przez pięćdziesiąt cztery dni, bo to właśnie Sławek zainspirował mnie do modlitwy, o której słyszałam już kilka lat temu, ale się broniłam... Nowenna Pompejańska...
Od lat mam zawsze przy sobie różaniec od Papa Emerito 💙 Towarzyszy mi każdego dnia i wieczora, ale ciągle uczę się tej modlitwy...
Kiedy jeszcze żył mój dziadek to wszyscy wspólnie się modliliśmy różancem, ale z dzieciństwa pamiętam też jak moja mama, babcia, pradziadek i prababcia się modlili. W trudniejszych momentach życia, ale i w czasie pozbawionym smutków - warto dziękować... i prosić o wsparcie z Góry 💙
Jak paciorki różańca przesuwają się chwile...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz