Jak ja nie cierpię hamstwa! W tygodniu spędzam kilkanaście czy nawet kilkadziesiąt godzin w pociągu, ale nie lubię kiedy inni podróżni nie szanują pozostałych. Też oczywiście zdarza mi się odebrać telefon, chociaż najczęściej tego nie robię i przechodzę na SMS, ale nie zdarzyło mi się krzyczeć do telefonu... Nie wiem co się z nami stało, że nie mamy szacunku do innych ludzi.
Bardzo często kiedy podróżuję - czytam książkę. Lubię kiedy w przedziale panuje życzliwa atmosfera, ale czasami zdarzają się takie historie, że głowa mała. Naprawdę, "Dzień Dobry" nic nie kosztuje... A jakoś tak milej się podróżuje, zwłaszcza kiedy ta podróż trwa kilka godzin...
Dziękuję Panu Konduktorowi za życzliwość! 👏
Dobrzy ludzie są wszędzie, w każdym zawodzie, ale chyba niektórzy myślą, że funkcja, którą pełnią - zwalnia ich z obowiązku bycia najpierw człowiekiem ☺ Na nikim raczej nie zrobi wrażenia to, że ktoś jest kierownikiem pociągu, artystą, redaktorem czy pełni inną funkcję, jeśli zwyczajnie brakuje mu kultury... Trzeba być najpierw człowiekiem...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz